Ktoś mi kiedyś wkręcał, że to autentyczna historia pojmania Carlosa Szakala. Nie pamiętam tylko kto, ale chyba telewizyjna reklama. No cóż, kto wie?! Jedno jest pewne - jest pewno bliższa prawdy niż "Tożsamość Bourne'a". A film nadspodziewanie dobry 7/10. Niesamoita scena kiedy oni stoją na przeciw siebie.
PS. a pamietacie jeszcze "Nocnego jastrzebia" z Sylwkiem? Whoo ile to tam bylo pomyslow z Szkala :D
Film był ciekawy, ale prawdziwą historie carlosa przedstawia film "dień szakala" - sewgo czasu genialny film
Ani "Dzień Szakala", ani "Misja specjalna", a już tym bardziej "Trylogia Bourne'a" nie przedstawiają prawdziwej historii Iljicza Ramireza Sancheza aka Carlosa. Powieść Forsytha powstała na początku lat 70., kiedy Carlos dopiero rozpoczynał swoją terrorystyczną działalność, "Misja specjalna" jest pomieszaniem prawdy z fikcją, natomiast trylogia Ludluma jest zupełną fikcją, w której Carlos ostatecznie ginie. Naprawdę to Carlos został schwytany w 1994 roku przez francuski kontrwywiad i osadzony na dożywocie we Francji.
Prawdziwą historię Szakala (do końca lat 80 i początku 90-tych) opiasł David Yallopp- Dziennikarz i pisarz który w latach 1983-1993 zbierał materiały i napisał książkę "W Pogoni za Szakalem"- Jest to prawie dokument. Autor przez 10 lat jeździł po całym świecie zbierająć informacje o Szakalu, przeprowadził z nim kilka wywiadów między innymi w Bejrucie w 1985 roku. Sam Szakal zgodził się na wywiady bo chciał, żeby ludzie poznali prawdę o nim. Autor przedstawia życie Szakala od narodzin, wzbogacając informacje wieloma zdjęciami Szakala i jego rodziny oraz współpracowników z organizacji.
http://www.filmweb.pl/serial/Carlos-2010-524359
Coś godniejszego?
PS. A "Dzień Szakala" to tylko tytuł nie galopuj tak. I film NADAL jest genialny.