,,Jeden dzien'' to ta z historii której nie powinno się powielać, oryginał (film) jest idealny, po prostu. Serial obejrzałam dziś odcinek po odcinku, mam mieszane uczucia, ta historia zawsze się obroni i pewnie serial spodoba się tym którzy nie widzieli filmu ale aktorka dobrana kompletnie nieadekwatnie do roli... żadnych uczuc nie mialam w zwiazku z jej rolą... Anne Hathaway nikt nie zastąpi, Dexter trochę lepiej wypadł w serialu. Niemniej jednak serial porównując do filmu- wypadł słabo.
W sprawie Dexa też bym dyskutowała. Tu jest wyłącznie burakiem, tylko burakiem. W filmie jednak ma pozytywne cechy - dystans do siebie, elokwencja, błyskotliwa, cięta riposta.