A może na odwrót, to filmy Demme scementowały się z muzyką Byrne'a?
Goodbye horses!
http://theplaylist.net/remember-late-jonathan-demme-great-video-essay-use-close- 20170426/
Fragment wywiadu nie wyjaśnia bezpośredniego związku między "Goodbye Horses", a Davidem Byrne. Sam koncert też nie ma nic wspólnego z Q Lazzarus. Łączy ich Jonathan Demme, który z nimi współpracował oraz podobny styl muzyczny. Nic więcej wspólnego dostrzec nie potrafię.