slobi w najlepszym razie średniak. Ja nawet lubię Kutchera i nawet jako Jobs nieźle zagrał, ale tutaj to on jest jak z kiepskiego slapsticku. Człowiek - niezdecydowanie, to wina też reżysera, że kazał mu takim być, ale naprawdę przesadzono z karykaturalizacją głównego bohatera.