Czemu? Podaj jakiś argument?

No właśnie, bo ja nie rozumiem, co ci niektorzy ludzie do niego mają. On jest bardzo dobrym aktorem, pasuje do takich filmów.jak własnie Zmierzch czy Woda dla słoni. Potrafi się wczuć w swoją rolę.
A co do filmu, no jak dla mnie mistrzostwo. Trochę humoru, bólu i smutku, wszystko pięknie połaczone w całość. No i oczywiscie bardzo fajnie, że zagrał Polaka. Przyznam szczerze, że parę łez mi polecialo, gdy gosc bił słonia hakiem. Ogólnie film wzruszajacy i piekny. Daję 10 (szkoda że skala nie jest wyzsza:))

Połowie obejrzanych filmów dajesz 10... Wykup konto premium na Fotce i tam dawaj 11-stki.
A ten gniot tylko 3/10.

Czemu myslisz ze w polowie? ;/ Musiales nie zdac matury, bo nie umiesz czytac ze zrozumieniem ;) A co masz fotke ze wiesz ze sie tam wykupuje 11-stki? Pewnie tak robisz.

Po obejrzeniu z bólem dwa lata temu 'Zmierzchu' i przeczytaniu dzisiaj, że w tym filmie gra Pattinson, to niemal odechciało mi się go oglądać. Jednak tym razem duże zaskoczenie - nawet mu wyszła ta rola! Nie jest to jeszcze oskarowe zagranie, ale porównując z wcześniejszymi produkcjami, to jest duży progres. No i całkiem nieźle wyglądał w duecie z Reese, także tym razem nie wpłynął na moją ocenę całego filmu :)

Pattinson a nie Pattison no chyba ze mialo byc zabawnie... co do filmu bardzo dobry, tak jak wyzej do oscara mu daleko:-) ale fajnie sie ogladalo, i faktycznie bylo troche humoru, ale bylo kilka scen gdzie lezka sie zakrecila:( sczegolnie okrucienstwo wobec slonicy fajnie ukazali cyrk cala prawda.

Miałam dokładnie tak samo jak ty :) Sama osobiście Zmierzchu nie lubię i jakoś za Pattinsonem nie przepadam, to jednak w tym filmie rzeczywiście pokazał, że dobry z niego aktor ;)

Film w sumie w porządku... Szału nie ma, ale zjadliwy.
Generalnie moja reakcja była podobna - o ku*wa tylko nie on. Zmierzchem (a przeczytałam i obejrzałam wszystkie części) mocno sobie zaszkodził i sam twierdził, że JEGO ta rola wnerwiała, więc nie ma się co dziwić, że nie potrafił (lub nie chciał) włożyć w nią serca. Tutaj nawet jako tako. Nie licząc kilku drewnianych minek a'la wampir na detoksie.
Typ urody absolutnie nie mój, jakoś nie przepadam za chuderlawymi laluniami, ale działa na plus brak tych irytujących soczewek i tępawego spojrzenia.
Na pewno, jak wyjdzie jakiś wart obejrzenia film z jego udziałem, nie będę go od razu skreślać...

Pattinson! on nie jest dynią!

Hm... wg lepszy on niż Tatum który był brany pod uwagę do tej roli ;)
cały czas gdy się uśmiechał szukałam w nim tych wampirzych zębów. 4xZmierzch więc dlatego. Kiedyś oglądałam z nim wywiad i tam opowiadał, że była scena z kołysanką po polsku, której niestety nie wykorzystali we filmie.

Pattinson beznadziejny, położył cały film, czy naprawdę nie może nauczyć się kilku słów w obcym języku, w Bel Ami było to samo, tylko z francuskim, tragediaaa

A skąd on ma, biedaczyna, wiedzieć, czy mówi po polsku dobrze czy źle, skoro pewnie słyszy ten język pierwszy raz w życiu? Jego nauczyciel położył sprawę i tyle. Ewentualnie producent, jeśli mu nauczyciela nie zapewnił.

no dobrze, ale nie tylko on się przygotowywał do roli nie przez 1 tydzień, tylko ca najmniej przez pół roku. to dla mnie brak profesjonalizmu. przy "Bel Ami" to samo ma z francuskim, nawet nie umie wymówić po francusku nazwiska swojej postaci. jest taka zabawna scena jak wchodzi na przyjęcie, anonsuje swoje nazwisko łamanym francuskim, a potem lokaj powtarza po nim tak jak to nazwisko brzmieć powinno.....kilka słów w obcym języku to na na prawdę bardzo niewiele to perfekcyjnego opanowania.

Nie rozumiesz mnie. Może mieć tyle czasu ile dusza zapragnie, ale nie nauczy się poprawnie jeśli mu nativ nie zademonstruje a potem nie poprawi jego błędów. Toż to prawie logopedia! Szczególnie przy tak trudnych w wymowie językach jak polski czy francuski. Powiedz coś po norwesku. Wykujesz tekst na blachę, ale bez żywego kontaktu z nativem nie będziesz mieć pojęcia czy akcent jest właściwy i czy wymowa jest idealna. Dla Ciebie będzie to niedostrzegalne, będziesz uważać, że wszystko jest dobrze. Tak samo jak miliony osób, które nie znają polskiego też uważają, ze jest dobrze. TYLKO polak wychwyci nieprawidłowości i TYLKO polak mógłby go nauczyć to prawidłowo wymawiać. Zobacz ilu naszych rodaków nawet żyjąc latami całymi za granicą nie jest w stanie wychwycić i powtórzyć prawidłowego akcentu, a Ty wymagasz tego od kogoś, kto najwyraźniej na oczy polaka nie widział, do tego zmierzył się z najtrudniejszym językiem świata (zaraz po norweskim - oficjalne zestawienie).

no dobrze tu się zgodzę, ale i tak jego gra aktorska jest nie w moim guście i raczej nie skusze się już na żaden film z jego udziałem:)

Dużo ludzi go zaszufladkowało i za nic w świecie nie chcą zmienić o nim zdania. Moim zdaniem dobrze wczuł się w rolę- pokazał, że umie grać :)

Ja niestety nie mogę obejrzeć tego filmu właśnie z powodu Roberta Suchoklatesa Patisona. Jak go widzę mam odruch wymiotny, pobrudziłbym się gdybym obejrzał ten film.

pryszczaty wiek i troll .

TEMAT DO ZAMKNIĘCIA .

haha i to pisze gimba która oceniła film na 10 :D

no aa jak patisonek to mój mąż <33 :*:*