i nie moge go polecic, motywy tak oklepane, ze szkoda gadac. Akcja bardzo słaba, nie wiadomo o co wlasciwie chodzi, gdzie jest jawa, a gdzie sen. Dobrnelam jdnak do konca z ciekawosci, kto jest tym psychopatą i dlaczego to robi.NUDY
Pierwsza scena z zatopionym miastem jest nastrojowa i cudownie sfilmowana - naprawdę magiczna. Niestety, ta zapowiedź jest myląca, bo na tym kończy się magia tego filmu. Jak na niezwykły talent Neila Jordana, film jest mocno schematyczny. Szkoda bardzo dobrej roli Annette Bening.
Fabuła bardzo schematyczna, nic tutaj własciwie zaskoczyć nie może...Morderca jakiś taki nijaki, 30 minut przed końcem już wszystko wiadome, zrobiła się pod koniec własciwie zwykła sensacyjka (nie mówię tu o ostanich 3-4 minutach, które są naprawdę niezłe)...Z pozytywnych aspektów można podać jedynie dobrą rolę Annete...
więcejTrzeba przynać, że Neil Jordan ma swój własny, niepowtarzalny styl. W "In Dreams" znajdziemy nawiązania do bajek o Czerwonym Kapturku (ten motyw występuje także w "Towarzystwie wilków", czyżby ulubiona bajka Jordana z dzieciństwa?) i Królewnie Śnieżce, oczywiście w mocno jordanowym stylu. Niemal przez cały czas, film...
więcejMam pytanie i prośbę, otóż przerwałem oglądanie filmu na scenie kiedy Claire nadjeżdża na
spotkanie z Viviane'm , jak to wszystko się wyjaśniło?
Czy Claire naprawde miała tylko wizje czy sprawa była realna?
Jeżeli Vivian był prawdziwy to czy lekarze się domyślili że jest zdrowa ?
Prosiłbym o obszerny...
Ludzie, błagam, powiedzcie mi, jak skończył się ten film? Wyłączyli mi prąd w momencie, kiedy ten psychopata w obciętych już włosach został zamknięty w celi po procesie! Co było dalej?
Od pewnego czasu szukam tego filmu. Jeśli ktoś jest w stanie poinformować mnie, gdzie go mogę znaleźć będę bardzo wdzięczna. W Empiku nawet nie próbowałam szukać, bo tam nigdy nic nie ma... Znalazłam nawet w ofercie jakiegoś sklepu internetowego, ale jest już niedostępny. I jak my mamy nie ściągać, skoro w żadnym...
Pomimo tego, że fabuła jest właściwie dość schematyczna i miejscami nawet dość naiwna, nie mogę "W moich snach" (czy "Sennego koszmaru") ocenić negatywnie. Rzadko zdarza mi się uświadczyć takiego niesamowitego klimatu. Rzeczywiście sprawia to wrażenie koszmarnych wizji, pomaga w tym także niezła muzyka i wspaniałe...