Kolejna wtopa, ponieważ spodziewałem kolejnej ckliwej komedyjki - romansidła o temacie przerabianym już milion razy, a tu niespodzianka, otrzymujemy komedie romantyczną o innej budowie niż reszta - taki dramatyczno-śmieszny romansik z młodego punktu widzenia. Powiedziałbym także że jest to film kierowany do singli/ singielek. Dodatkowo całość oprawiona w bardzo dobry soundtrack.
Czy obejrzałbym ten film ponownie? Raczej tak
Moja ocena: 7,5/10 - na świeżo po seansie dałbym więcej, ale gdy emocje już opadły jak po wielkiej bitwie kurz, obniżyłem ocenę końcową