Ciekawa konwencja, trochę melancholii, ale mnie śmieszył co krok. Zwolnienie z pracy bohaterki to prawdziwy majstersztyk, nie powstydziłby się tego i polski pracodawca...;-) Niepokojącym tłem są echa inwazji Rosji na Ukrainę, to jedyne depresyjne momenty filmu. Gorąco polecam, szkoda, że film nie zdobył Złotego Globa, bo dla mnie jest 10/10.