...są nie dla wszystkich. To jest kino bardzo specyficzne i jedyne w swoim rodzaju. Z pewnością nie dla wielbicieli krwawych strzelanek i śmietnikowego kału made in Hollywood.
To kino trzeba kochać i "czuć" falę, które ono nadaje.
Osobiście uwielbiam w dziełach Kondratiuka tą nieskrępowaną koegzystencję człowieka z naturą, ukazanie małych rzeczy, które potrafią cieszyć najbardziej. Bajkowo-poetycki klimat, wyborne dialogi oraz sarkastyczny humor o słodkości większej niż miód.
"Gwiezdny Pył" to intymna i bardzo ciepła opowieść, gdzie wszystko toczy się w zgodzie z rytmem przyrody, a prawdy o życiu nabierają wartości większej niż złote sztaby.