Zwłaszcza Ed Harris daje popis swoich umijętności kreując postać ciepłego, skromnego i oddanego innym człowieka. Prawdziwymi perełkami są jego sceny z Newmanem. Fajny, nostalgiczny klimat opowieści mówiącej o marzeniach i utraconych szansach. Optymistyczne i krzepiące przesłanie, że zawsze można zmienić swoje życie. Idealne w deszczową pogodę. Polecam!
Masz rację, bardzo ciepły film. Atmosfera małego miasteczka, ale raczej tego z tych sielskich, ciekawe postacie, nostalgia, marzenia, no i to podnoszące na duchu przesłanie. Obsada imponująca. Ed Harris świetny, rzeczywiście jego sceny z Paulem Newmanem niesamowite, bardzo zabawne. Bardzo dobrzy również Dennis Farina (naprawdę świetny, trochę taki prostaczkowaty, ale sympatyczny i śmieszny, ech ten porucznik Torello:)), Helen Hunt, trochę zwariowana, ale również budząca sympatię, Theressa Russel, jako taka dobra kobieta, zagubiona i nieszczęśliwa Robin Wright Penn. Aktorzy naprawdę dobrze się spisali. To po prostu bardzo dobra ekranizacja. Taki słodko-gorzki, smutno-śmieszny film. Również polecam.