Pięknego wieku dożył. Rocznik 84 - szacunek
Po pierwsze skoro zmarł to nie może żyć i mieć 132 lat (sic ! ) Po drugie on najprawdopodobniej zginał w łagrze sowieckim a nie zmarł w Tokio. Nie ma co do tego pewności ale łagier jako jego miejsce śmierci jest bardziej prawdopodobny niż Tokio.